ZMIESZENI,
ALE NIEWSTRZĄŚNIĘCI...
Ostatnie dni bez wątpienia obfitowały w wydarzenie piłkarskie z udziałem "Iskry" - zarówno ligowe jak i pucharowe. Po raz trzeci tej jesieni na boiska wybiegły obie ekipy "Iskry": juniorzy i seniorzy. Dzisiaj możemy powiedzieć, że sobotnie potyczki (obie drużyny grały swoje mecze w sobotą) zakończyły się sukcesem w połowie.
Jako pierwsi swój mecz rozegrali juniorzy, którzy udali się do Lisewa, gdzie swoje mecze gra drużyna juniorow "Victorii". Już przed meczem było pewne, że o sukces nie będzie łatwo.
No, ale grać było trzeba i niestety od samego początku meczu nie wyglądało to z naszej strony najlepiej. Od początku do głosu doszli miejscowi, którzy śmielej atakowali. To gospodarze lepiej wiedzieli jak grać - grali kombinacyjnie i z zaangażowaniem. To przyniosło im bardzo szybko sukces w - 12 minucie gracz "Victorii" strzałem zza pola karnego umieścił piłkę w naszej bramce. Po kolejnych 10 minutach było już niestety 2;0 dla gospodarzy - po wrzutce w nasze pole nasz bramkarz musiał interweniować niestety minął sie z piłką i gracz gości umieścił piłkę w siatce. Trzeba przyznać, że to gospodarze byli stroną dominujacą, ale dwa razy odało się naszym zawodnikom zagrozić powaznie ich bramce - niestety zawsze po naszych strzałach dobrze interweniował bramkarz Lisewa. Do przerwy przegrywaliśmy 0:4. W II połowie gra naszych zawodników nieco uległa zmianie - przede wszystkim zagrali z większym zaangażowaniem. Co prawda nie zmieniło to wyniku na naszą korzyść, a gospodarze strzelili jeszcze jednego gola, ale parokrotnie nasi zwodnicy próbowali strzelić gola, chociaż niestety naszym to się nie udało. Ostatecznie więc przegrywamy 0:5.
Warto dodać, że nie był to zły mecz w wykonaniu naszych zawodników - szczegolnie II połowa. Jesteśmy przekonani, że z meczu na mecz będzie lepiej. Teraz naszych juniorów czeka mecz derbowy z "Promieniem" Kowalewo Pomorskie w najbliższą niedzielę i szansa na punkty.
Skład juniorów "Iskry": Sielski D., Chojnicki A, Drzażdżewski Ł., Jędrzejczak B., Jędrzejczak J. (Jurkiewicz J. '65) , Beck M. (Gorczyński M '75), Janicki M. (Gutmański Z. '45), Szymanek B., Susarski M., Kowalski D., Krzywdziński M.,
Tego samego dnia, ale kilka godzin później do Elgiszewa przyjechali seniorzy "Gwiazdy" Starogród na mecz z tamtejszą "Iskrą". To, że nie będzie to łatwe spotkanie, było pewne przed meczem - i się potwierdziło. Korzystny dla nas wynik końcowy wskazuje jednak, że o punkty było ciężko. Walka trwała od samego początku, szczególnie dużo działo się w środkowej strefie boiska, gdzie ciężkie boje toczyli m.in. R. Piotrowski, Bochuciński. Po pierwszych minutach takiej "przepychanki" do głosu doszli zawodnicy "Iskry", jednak wszystko kończyło się na obrońcach lub bramkarzu "Gwiazdy'. Tak było do 22 minuty. Wówczas to sprytnym zagraniem popisał się Falkiewicz, który wykorzystał podanie z rzutu rożnego z krótkiego i ostrego kąta przelobował brmakarza gości.Było 1:0 dla "Iskry". Goście musieli zaatakować - i tak się stało, ale nasi obrońcy i bramkarz byli tego dnia dobrze dysponowani, co więcej nasi gracze stwarzali sobie coraz lepsze okazje do strzelenia drugiego gola m.in. Falkiewicz strzałem głową trafił w poprzeczkę. Wynikiem 1:0 dla "Iskry" kończy się więc I połowa. Drugi cios "Iskra" a konkretnie, wprowadzony chwilkę wcześniej Kijewski, zadała w 56 minucie, który wykorzystal dobre podanie od Wróblewskiego i strzelił obok wychodzącego bramkarza. Było 2;0 dla "Iskry" . od tego momentu, zaczyna się robić coraz ciekawiej. Goście zastosowali pressing, a "Iskra" co sie nie często zdarza, cofnęła się do obrony. Trwało to dobrych kilkanaście minut i przoniosło graczom "Gwiazdy" gola. - po rzucie rożnym ich gracz strzelil go głową. Napór "Gwiazdy" przyniósł im sukces. Ale było to wszystko na co pozwolili tego dnia gracze "Iskry" - chociaż goście zagrali bardzo ambitnie i momentami przez kilka minut byli na naszej połowie. Taki napór miał też drugi koniec - byli zmuszeni się odsłonić. Próbowal to wykorzystać Wróblewski, jednak w sytuacji 'sam na sam" strzelił w boczną siatkę. Ostatecznie, po ciężkim spotkaniu, wygrywamy 2:1.
Niestety po tym meczu do grona kontuzjowanych dołaczyli kolejni gracze (także w ekipie gości). Teraz czeka nas trudny wyjazd do Radzynia.
Skład 'Iskry": Gawroński M., Pukłacki J., Jasiński H. (Łęgowski P. '46), Piotrowski P., Piotrowski R. (Zgardowski P. '70) Nurkowski S., Bochuciński D., Marcinkowski B., Majewski S.( Kijewski '46; br).,Falkiewicz K. (br) (Błotnicki G. '80), Wróblewski M.
Rezerwa: Kozłowski M., Kruczyński P., Jasiński J,
Po emocjach ligowych w sobotę, przyszedł czas na emocje pucharowe. W srodę 17.09 gralismy II Rundę Pucharu Polski z grajacem w lidze okregowej 'Mustangiem" Ostaszewo, a więc z drużyną, z którą jeszcze rok temu rywalizowaliśmy w A klasie. Niestety przegraliśmy ten mecz 0:3. Ale, tak na dobrą sprawę nie mamy się czego wstydzić. Z racji licznych kontuzji w drużynie seniorów posiłkowliśmy się zawodnikami z drużyny juniorow młodszych. Ogólem zagrało ich 3 (Jędrzejczak B, Szymanek P., i Beck M.). Co więcej w naszym wyjściowym składzie było czterech graczy podstawowej "11". Na tle tak skonstruowanej drużyny "Iskry" goście nie zaprazentowali się imponująco. Owszem, mieli sporą przewagę, ale przez spory czas nie przynosiło to jakiś wyraźnych sukcesów - pierwszą połowę przegraliśmy 0:1. Nasza przygoda w tym sezonie z Pucharem Polski się zakończyła, a wygranym gratulujemy i życzymy powodzenie dalej.
Skład 'Iskry": Kozłowski M., Pukłacki J. (Jasiński H.'46), Kruczyński P., Błotnicki G., Majewski S., Jenczewski P. (Beck. M. '70), Jasiński J., Pangie D., Jędrzejczak B., Szymanek P., ( Nurkowski S. '55), ,Falkiewicz K. (Wróblewski M. '46),
Rezerwa: Gawroński M.,
